To początek!

wpid-img_20150113_133747.jpgI dzisiaj będzie pierwszy post. Początek, sama jestem ciekawa jak to się rozwinie?

Autor

Mama z prądem i pod prąd

Nazywam się Sylwia. Jestem, czy też inaczej, wciąż uczę się być kobietą, żoną, matką. Wychodzi mi to różnie. Mieszkam juz szmat czasu na Zielonej Wyspie. Tak to się ułożyło, nie planowałam tego tak, ale to życie rozdaje karty... Więc jestem też cudzoziemką...

3 myśli na temat “To początek!”

  1. Witam nową blogerkę w sieci. Życzę weny twórczej, przepis na kawę ciekawy, niestety na razie nie mam dostępu do żołędziówki ale poszukamy, spróbujemy.

    Polubienie

  2. Oj tak tak, jak się ma dziecko, szczególnie małe, uczucia bywają bardzo sprzeczne. Szkoda, że mało kto mówi wtedy: masz prawo tak czuć, to, że chcesz czasem uciec, nie znaczy, że nie kochasz swojego dziecka albo złą matką!!!! To jest NORMALNE. Każda chyba matka to przeżywa, tylko nie każda umie to sobie wytłumaczyć.

    Polubienie

Dodaj odpowiedź do jaga-baba Anuluj pisanie odpowiedzi