Obśmiewam się jak norka prawie na każdym odcinku. I nawet teraz pomimo, że wciąż jestem chora i nie wszystko mi jeszcze styka, to śmieję się do łez…
Bajka „Masza i niedźwiedź” jest absolutnie cudna. Nie chodzi o to, że ładna animacja, że coś nowego, bo bajka wpisana jest zręcznie w rosyjski folklor. Tutaj chodzi o postać Maszy, głównej bohaterki.
Maszeńka jest na pierwszy rzut oka niegrzeczna dziewczynką, która robi to co chce. Gorzej, totalnym wrzodem na dupie. Ale potem widzimy całą resztę. Ona jest dokładnie takim dzieckiem jakie powinno być. Dzieckiem, które ma nieustającą głupawkę, brakuje jej zdrowego rozsądku, jest nieokiełznana, popełnia mnóstwo błędów i nieustannie prosi się o kłopoty. Jest w tym wszystkim pięknie wolna, kreatywna, a jej ciekawość świata jest bezgraniczna. Jest ona wciąż zupełnie nieskażona powagą, która przychodzi wraz z dorosłością. Tymi wszystkimi „muszę” i „powinnam”, przychodzących ze świata potem… Ona jest dzieckiem i to jest ten czas, kiedy drzwi do naszego „Departamentu” powinny być dla niej szczelnie zamknięte.
Nie byłoby tak, gdyby nie Niedźwiedź, opiekun Maszy. On zawsze jest oparciem, on wyznacza granice, to on jest tym odpowiedzialnym dorosłym i pozwala jej być sobą. I znosi jej wszystkie psikusy i pomysły nie z tej ziemi, z totalna akceptacją. Oczywiście jest zmęczony, chce uciec bądź czasami zostawić ją w głębokim lesie, ale tego nie robi.
Fantastyczna jest jakaś świeżość tej bajki. Jak powiew wiaterka, który przynosi ten natychmiastowy relaks i odprężenie jak się ją ogląda. Bo tam nic być nie musi, nie ma presji… Tam jest dobrze tak jak jest.
Mi się tak swobodnie oddychało kiedy gapiłam się w tekewizor, a obejrzałam pewnie już większość odcinków…
Zapraszam do świata autentycznego dzieciństwa…
Nie znam tej bajki , muszę poszukać i zobaczyć tak dla relaksu .
PolubieniePolubienie
Obejrzyj, obejrzyj, bo świetna jest… 🙂
PolubieniePolubienie
Ja tez jej nie znam a do bajek czy nawet baśni rosyjskich mam pewną słabość, piękne i mądre opowieści.
PolubieniePolubienie
Podobno oryginalna wersja po rosyjsku jest fajna… Nie widziałam, pewnie na YouTube wisi…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Wiesz co? O tej bajce usłyszałam kilka lat temu na Hawajach. Niestety nie miałam okazji wciągnąć się, bo jeden odcinek, który oglądałam nie był najlepszy a potem już o całej sprawie zapomniałam. Czy możesz podesłać mi linka z jakimś najlepszym Twoim zdaniem odcinkiem?
PolubieniePolubienie
Ok, zaraz zerknę na YouTube…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
U nas też na tapecie od jakiegoś czasu :))) Jagoda porzuciła dla niej Peppę a Ala osierociła Kucyki Pony… to bajka, która 2,5 i 7 latka mogą oglądać razem z porównywalnym zadowoleniem 🙂 A czas owsianki na śniadanie czy kolację zawsze poprzedza legendarne walenie łyżką w stół oraz okrzyki… „kaszu, kaszu, kaszu :)))) „
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Cholernie dobrze napisane, choć nie znam tej bajki. Ale po Twojej recenzji obejrzę ją, może będę mógł ją polecać moim podopiecznym w wszelakim wieku.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Szczególnie dużym dziewczynom polecaj. Proszę 🙂 Ja myślę, że to może spokojnie być bajka terapeutyczna…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Mówisz masz, jak tylko zapoznam się z tą bajką to już będę wiedział komu ją zaanonsować.
PolubieniePolubienie
Znamy i oglądamy od roku, dodatkowo słuchamy przecudnych piosenek z bajki 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Maszeńka Reksio i dzieci z Bullerbyn …….na całe zło
PolubieniePolubione przez 1 osoba
a oryginalna wersja po rosyjsku jest swietna właściwie tylko taka ogladam, wtedy ma ten własciwy smak i urok
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Od dłuższego czasu regularnie oglądamy tę bajkę z mężem:D A gdy urodziła nam się córeczka, przyjaciel rodziny sprezentował nam nawet ręcznik z Maszą i Niedźwiedziem:D
PolubieniePolubione przez 1 osoba